Rozdział 3 Leonetta
Gdy skończyliśmy robić tararara Leon odprowadził mnie do domu. Długo chcieliśmy się rozstać ale nam się nie udało więc zaprosiłam Leona do środka. Ucieszyliśmy się ponieważ nie było nikogo w domu. Leon wziął mnie w swe silne i umięśnione ramiona i położył na podłodze. Stwierdziliśmy że teraz spróbujemy na podłodze. Leon był bardzo szybki chciał zdjąć mi mój stanik ale przez przypadek go rozerwał. Nie przejął się tym i od razu złapał mnie za nogi i przyciągnął do siebie. Nagle w drzwiach mojego pokoju stanął German.
- Tato to nie tak jak myślisz - zaczęłam się tłumaczyć. - My tylko ćwiczymy...
- Mogę się do was dołączyć? - Zapytał German
Byłam bardzo zdziwiona i nie wiedziałam czy on żartuje czy nie xD
- W trójkę będzie fajniej - Odpowiedział Germanowi Leoś; - Co ty na to Violu?
- Zawsze warto spróbować! - Zgodziłam się
Geman zdjął koszule, spodnie i bokserki. Stwierdziłam że wygląda bardzo sexi chociaż był moim ojcem. Był bardzo umięśniony i miał większego niż Leon. Bardzo mnie to podnieciło i podeszłam aby zrobić mu loda.
Gdy skończyłam German powiedział:
- Violu zrobiłaś to świetnie!! Jestem z ciebie bardzo dumny!!
- Ja ją tego nauczyłem - powiedział Leon, który zaczął mnie macać po piersiach - Violu teraz ja chcę lodzika :3
Zaczęłam lizać się z Leonem a German lizał nasze narządy płciowe. Po prostu było wspaniale!
Wcisnęłam ich dwa członki do buzi. Bardzo im się to spodobało; widziałam jak się tym podniecili.
Oni w tym czasie pieścili moje piersi i cicho pojękiwali. To było wspaniałe ale nie mogłam się doczekać aż w końcu zaczniemy tararara......